Choć żaden oficjalny zapis nie reguluje formy powitań i pożegnań z członkami rodziny królewskiej, tradycja obliguje mężczyzn do ukłonów, a kobiety do dygnięć. Sprawa nieco się komplikuje, gdy royalsi spotykają się we własnym gronie. Tu obowiązuje pewna hierarchia.
Artykuł pochodzi z serwisu plotek.pl.
Źródło